piątek, 28 listopada 2014

Zupa cebulowa

O tej porze roku warto jeść zupy, najlepiej takie, które nas zasycą i rozgrzeją. Dzisiaj proponuję zupę mocno cebulową z serem żółtym. Dawno jej nie robiłam i postanowiłam przypomnieć ten smak sobie i domownikom.
 

Składniki, których będziemy potrzebować:
  • cebula 800g
  • mąka pszenna 3 łyżki (płaskie)
  • masło 2 łyżki
  • bulion cielęcy lub wołowy 1 litr
  • sól
  • pieprz biały mielony
dodatkowo:
  • cebula 2 sztuki
  • ser żółty 7 dkg
  • papryka słodka mielona 1 łyżeczka
  • olej do smażenia

 
Sposób wykonania:
Cebulę przeznaczoną na zupę obrać, pokroić w drobną kostkę. W garnku, w którym zamierzamy gotować zupę, rozgrzać masło. Na nim zeszklić cebulę, następnie dodać mąkę, energicznie wymieszać z cebulą. 







Chwilkę smażyć na małym ogniu, następnie zalać wywarem cielęcym, dopełnić wodą (800ml), doprawić solą i białym pieprzem. Zupę gotować około 20 minut.
 

W czasie, gdy zupa nam się gotuje przygotowujemy pozostałe składniki. Dwie duże cebule obieramy, kroimy w plasterki. 










Ser żółty ścieramy na tarce o grubych oczkach, mieszamy z mieloną papryką. Cebulowe krążki smażymy na oleju, do mocnego zrumienienia. Tym sposobem powstaną nam takie cebulowe chipsy.
Jeżeli zupa jest już gotowa podajemy ją z cebulowymi chipsami, posypaną startym serem. Przed podaniem można oczywiście zupę zblendować, ale u mnie jest po domowemu, bez blendowania.
Zamiast chipsów cebulowych dobrze sprawdzą się chrupiące grzanki.




Smacznego.





Mój kolejny przepis na interia.pl
Tym razem kruche gwiazdki z kokosem.




Pasta twarogowa z suszonymi pomidorami

Wyrazisty smak czosnku i suszonych pomidorów...
Składniki, których będziemy potrzebować:
  • ser biały tłusty 250 g
  • czosnek 2 ząbki
  • jogurt naturalny 3 łyżki
  • suszone pomidory w zalewie 5 szt
  • sól

Sposób wykonania:
Czosnek pokroić w drobną kosteczkę, dodać do jogurtu, wymieszać. Suszone pomidory pokroić w kostkę, połączyć z rozdrobnionym białym serem.
Dodać jogurt z czosnkiem. Wszystkie składniki utrzeć na gładką masę. Pastę doprawić do smaku, jeżeli jest taka potrzeba.

Smacznego.



czwartek, 27 listopada 2014

Łazanki z mięsem i kiszoną kapustą

Łazanki wg mnie to konkretne danie, można się nimi najeść. Znam różne sposoby ich podania. Wersja z kiszoną kapustą jest mi najbliższa ponieważ kiszona kapusta sprawia, że całe danie nie jest mdłe. Można powiedzieć, że jest takie w sam raz.

Składniki, których będziemy potrzebować:
  • makaron łazanki 500g
  • kapusta kiszona 800g
  • mięso wieprzowe mielone 1/2 kg
  • smalec 2 łyżki
  • cebula 2 szt
  • pieprz czarny mielony
  • l

Sposób wykonania:
Kapustę kiszoną posolić i ugotować w małej ilości wody. Gotować bez przykrycia, gdy woda wyparuje, nie odstawiać z palnika, tylko dodać łyżkę smalcu i podsmażać ją przez chwilę. Oddzielnie podsmażyć mięso wraz z cebulą pokrojoną w kostkę, dodając łyżkę smalcu.
Łazanki ugotować w lekko osolonej wodzie wg przepisu na opakowaniu. Odcedzić, przelać zimna wodą. Do mięska dodać podsmażoną kapustę i łazanki.
Całość posolić, posypać obficie pieprzem. Wszystko razem wymieszać i zapiekać przez 10 minut.

Smacznego.



Zupa pomidorowa z wołowiną

Gdy temperatura na zewnątrz oscyluje w okolicach zera, dobrze sprawdzają się rozgrzewające zupy.
Tak więc dzisiaj zajadaliśmy się sycącą, gorącą zupka warzywną, z dodatkiem mięsa.



Składniki, których będziemy potrzebować:
  • cebula 2 sztuki
  • czosnek 1 ząbek
  • marchew 2 sztuki
  • oliwa z oliwek 1 łyżka
  • ogórki kiszone 3 sztuki
  • papryka czerwona 1 sztuka
  • papryka żółta 1 sztuka
  • mięso wołowe (gulaszowe) 1/2 kg
  • smalec 1 łyżka
  • papryka chili (suszona) 1/2 sztuki
  • pomidory bez skórki 1 puszka (400g)
  • sól
  • pieprz czarny mielony
  • papryka słodka mielona 1 łyżeczka

 
Sposób wykonania:
Mięso wołowe pokroić na kawałki średniej wielkości, obsmażyć na smalcu. W czasie smażenia mięso posolić oprószyć (obficie) czarnym pieprzem oraz mieloną papryką.
 







Gdy wołowina będzie przyrumieniona wlać wodę (700ml), dodać suszone chili*. Całość doprowadzić do wrzenia, następnie zmniejszyć ogień i pod przykryciem dusić mięso do
miękkości.

 





*Papryczkę chili możemy wyjąć po kilku minutach duszenia, po kilkunastu lub wyjąc dopiero wówczas, gdy mięso będzie miękkie. Wszystko zależy od tego czy lubimy średnio ostre zupy czy też bardzo ostre. Im dłużej dusimy papryczkę tym więcej ostrego smaku przekaże potrawie.
 





Marchewki obrać, pokroić w słupki. W garnku rozgrzać oliwę z oliwek i na niej podsmażyć marchewkę, gdy ta zacznie się lekko rumienić, dodać cebulę pokrojoną w piórka,
czosnek pokrojony w cienkie plasterki oraz paprykę pokrojoną w drobną kostkę. Warzywa smażyć 10 minut, następnie zalać wodą (800ml), gotować tak, aby warzywa były al dente. 




Jeżeli warzywa mają już odpowiednią miękkość należy dodać ogórki pokrojone w słupki, pomidory z puszki (razem z zalewą) oraz duszona wołowinę (oczywiście razem z wywarem, który powstał). Wszystkie składniki dobrze wymieszać ze sobą, gotować jeszcze klika minut,
aby smaki połączyły się ze sobą w jedna spójną całość.





Zupę podawać ze świeżym pieczywem lub kaszą gryczaną. W obu przypadkach smakuje znakomicie.
 






Smacznego.

 

Fasola "Jaś" z bułką tartą

Pyszna i bardzo sycąca. Może stać się samodzielnym daniem lub dodatkiem do obiadu.


Składniki, których będziemy potrzebować:
  • ugotowana fasola "Jaś" 30 dkg
  • bułka tarta 3 łyżki
  • masło 3 łyżki

Sposób wykonania:
Fasolę dzień wcześniej namoczyć w wodzie. Ugotować do miękkości,w lekko osolonej wodzie, najlepiej wykorzystać wodę z moczenia grochu.
Ugotowaną fasolę odcedzić.
Na patelni lub w rondelku roztopić masło, dodać bułkę tartą, podsmażać do momentu, aż bułeczka nam się zrumieni. Wrzucić fasolę "Jaś", przemieszać.
Gotowe !

Smacznego.


 

Słodkie choinki

Dzisiaj znowu przemycam przepis świąteczny. W ubiegłym roku robiłam właśnie takie choinki. Podobały się domownikom i gościom. Smakowały również bardzo dobrze, więc poleca je Wam na świąteczny stół.
Trochę pracy z nimi jest, ale ta praca może stać się zabawą, jeśli zasiądziecie do sklejania i dekorowania choinek wspólnie z dziećmi.
  

Składniki, których będziemy potrzebować:
  • 300 ml miodu
  • 250 ml oleju
  • 1 szklanka brązowego cukru
  • 20 dkg mielonych orzechów włoskich
  • 1 łyżeczka cynamonu
  • 4 jajka
  • 1/2 kg mąki
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • kilka łyżek dżemu truskawkowego
  • kakao 3 łyżki
dodatkowo:
  • pisaki z lukrem do dekoracji
  • kolorowe koraliki

Sposób wykonania:
Miód, olej i cukier podgrzać, przez cały czas mieszając, aż składniki się połączą.
Lekko ostudzić, dodać kakao, orzechy, cynamon i jajka. Wszystko razem wymieszać.
Na koniec dodać mąkę i proszek do pieczenia. Wszystkie składniki ponownie dobrze wymieszać. Ciasto przełożyć do formy wyłożonej papierem pergaminowym, piec około 45 minut w temp. 180 stopni.
Z zimnego ciasta wykrawać gwiazdki różnej wielkości. Sklejać je dżemem truskawkowym, formując choinkę.
Dekorować lukrem i czym kto lubi.

Uwaga: Surowe ciasto jest dość ciągliwe, ciężko go rozsmarować na blasze.
Ja moczyłam łyżkę w letniej wodzie i to ułatwiło nieco zadanie.




Świąteczne słodkości!

środa, 26 listopada 2014

Babeczki z kokosem

Pamiętacie jak zamieściłam przepis na kruche korpusy do babeczek. Poniżej jakby kontynuacja tego przepisu. Zgodzicie się ze mną, że nie ma sensu jeść samych korpusów, więc musiało powstać do nich wypełnienie. Masa jest bardzo prosta, nie miałam czasu na robienie budyniu czy masy maślanej. Do tego wiśnie z syropu i odrobina galaretki wiśniowej.


Składniki, których będziemy potrzebować:
  • korpusy kruche (http://www.katalogsmakow.blogspot.com/2014/11/kruche-babeczki-korpusy.html) 12 sztuk
  • wiórka kokosowe 10 dkg
  • cukier puder 2 łyżki
  • mleko 50 ml
  • masło 1 łyżka
  • wiśnie z syropu 12 sztuk
  • syrop wiśniowy 4 łyżki
  • żelatyna spożywcza 1 łyżeczka



Sposób wykonania:

W pierwszej kolejności przygotowujemy galaretkę wiśniową: Syrop wiśniowy doprowadzamy do wrzenia, rozpuszczamy w nim żelatynę, odstawiamy do wystudzenia.
Teraz czas na masę kokosową: Wiórka kokosowe mieszamy z cukrem, zalewamy je gotującym mlekiem. Wlewamy je powoli i obserwujemy czy masa nie jest zbyt płynna. Jeżeli wydaje Wam się, że wystarczy 40 ml mleka, to więcej nie wlewajcie. Chodzi o to, aby kokos był związany przez mleko, ale w nim nie pływał. Do ciepłej masy kokosowej dodajemy łyżkę masła. Całość energicznie mieszamy. Masę odstawiamy do przestudzenia.
 


W tym czasie, gdy masa nam się studzi, galaretka wiśniowa powinna już mieć pierwsze oznaki tężenia. Tężeje w krótkim czasie, ponieważ jest jej bardzo mało, zupełnie inaczej niż w przypadku np. 1/2 litra gorącej galaretki, gdy nie możemy się doczekać kiedy wystygnie, a co tu dopiero mówić o tężeniu.
Wracając do tematu: Jeżeli galaretka ma oznaki tężenia, jest już dość gęsta*, wlewamy ją do babeczek, do każdej po odrobinie, tak aby lekko przykryła spód babeczek. Na galaretce układamy wiśnie. W takim stanie pozostawiamy ciastka do zastygnięcia.
Gdy galaretka jest już w formie stałej, nakładamy zimną masę kokosową, robimy to za pomocą łyżeczki. Masa powinna przykryć wiśnie, tak aby nie było wiadomo co kryją w sobie babeczki.
Jeżeli macie ochotę użyć szprycy dekorującej, nie róbcie tego. Przy tłoczeniu masy, mleko oddziela się od kokosu. Sprawdziłam i musiałam przejść na metodę z łyżeczką, prostą, ale skuteczną :))


* Bardzo ważne jest, aby galaretka nie była płynna, gdy ją wlewamy do babeczek, gdyż może spowodować rozmiękczenie ciastek.

Smacznego.




Wasze pomysły na osłodę jesiennych wieczorów

Herbata z pomarańczą

W zimowe wieczory, zwłaszcza te grudniowe, coraz częściej myślimy o świętach Bożego Narodzenia. Planujemy świąteczne menu, kupujemy prezenty dla najbliższych... Uwielbiam ten czas przygotowań i oczekiwania na święta.
A Wy?
Poniżej proponuję kubek świątecznej herbatki, rozgrzewającej i bardzo aromatycznej, która Was wprowadzi w świąteczny nastrój. Zapach goździków i smak pomarańczy... Polecam!

Składniki (dla dwóch osób):
  • ugotowana, gorąca woda 500 ml
  • herbata czarna liściasta 3 łyżeczki
  • cukier 2 łyżeczki
  • goździki 6 szt
  • cynamon 1 płaska łyżeczka
  • plastry pomarańczy 4 sztuki (po dwa plasterki na porcję)

Sposób przygotowania:
Liście herbaty mieszamy z cynamonem i goździkami. Mieszankę zalewamy gotującą wodą, przykrywamy talerzykiem, parzymy 10 minut.
Pomarańczę dokładnie myjemy w gorącej wodzie, osuszamy, kroimy w plastry.
Do każdego kubka wkładamy dwa plasterki pomarańczy. Gdy napar herbaciany jest już odpowiednio mocny i aromatyczny, przecedzamy go, następnie przelewamy do kubków.











Na głównej stronie interii, wśród wspaniałych przepisów, mój skromny obwarzanek, czyli krakowskie śniadanie. 


Kotleciki jajeczne z papryczką jalapeno

Kotleciki nadają się zarówno na śniadanie, jak i na obiad czy kolację. Proste, zarazem bardzo smaczne...


Składniki, których będziemy potrzebować:
  • jajka 6 sztuk
  • mleko 1 szklanka
  • bułka pszenna podsuszona 1 sztuka
  • papryczka jalapeno marynowana 4 sztuki
  • bułka tarta 1 szklanka
  • masło 1 łyżka
  • sól
  • pieprz
  • olej do smażenia

Sposób wykonania:
Pięć jajek ugotować na twardo, wystudzić. Podsuszoną bułkę namoczyć w mleku (czas: 15 minut), lekko odcisnąć. Jajka obrać, zmielić w maszynce razem z bułką. Do zmielonej masy dać rozpuszczone masło, surowe jajko, przyprawy i pokrojoną w kostkę papryczkę jalapeno.
Wszystkie składniki wymieszać ze sobą. Z powstałej masy formować kotleciki, które następnie należy obtoczyć w bułce tartej i smażyć na rozgrzanym tłuszczu.

Podawać w towarzystwie surówki.

Uwaga: Z podanych proporcji wyszło mi 10 kotlecików.

Smacznego.