Dziś proponuję ciasto inspirowane tymi właśnie czekoladkami. Jest mocno czekoladowe i śliwkowe zarazem.
biszkopt:
- jajka 4 szt
- mąka pszenna tortowa 10 dkg
- cukier 20 dkg
- suszone śliwki 15 dkg
- mleko 750 ml
- budyń śmietankowy 80g
- cukier 1/2 szklanki
- masło 30 dkg
- kakao 2 łyżki
- nalewka śliwkowa do smaku
dodatkowo:
- śliwki z nalewki śliwkowej lub suszone, jeżeli nie mamy takich z nalewki 500g
- cukier 4 łyżki
- czekolada gorzka 15 dkg
- śmietana 18% 1/2 szklanki
Sposób wykonania:
Biszkopt: Białka oddzielić od żółtek. Mikserem ubić białka na sztywną pianę, dodać cukier, nadal ubijać. Utrwaloną cukrem pianę połączyć z żółtkami, ubijać na wolnych obrotach do momentu, aż w masie pojawią się pęcherzyki powietrza.
Dodać mąkę, drobno pokrojone śliwki suszone. Całość wymieszać drewnianą łyżką. Biszkopt wylać na blachę wysmarowaną margaryną, wyłożoną papierem pergaminowym. Piec w piekarniku nagrzanym do 180 stopniach przez około 20 minut.
Masa czekoladowa: Budyń śmietankowy wymieszać z kakao*, następnie całość rozprowadzić w niewielkiej ilości mleka. Pozostałe mleko, z dodatkiem cukru**, zagotować.
Do gotującego wlać zawiesinę budyniową. Po wlaniu zawiesiny do mleka całość należy dynamicznie mieszać, aż powstanie gęsty budyń. Odstawić, wystudzić.
Masło utrzeć mikserem na puszystą masę, stopniowo dodawać zimny budyń, nadal ubijać. Na koniec dodać 3 łyżki nalewki śliwkowej, dobrze wymieszać.
Tak przygotowaną masę rozsmarować na zimnym biszkopcie, na niej ułożyć nasze śliwki***.
Teraz czas na polewę: Czekoladę łamiemy na kawałki, wrzucamy do rondelka, dodajemy 3 łyżki wody i stawiamy na płytę grzewczą. Czekoladę rozgrzewamy w minimalnej temperaturze, aby nam się nie przypaliła, często mieszamy.
Do rozpuszczonej czekolady dodajemy cukier, zagotowujemy. Następnie wlewamy kwaśną śmietanę. Składniki mieszamy ze sobą, ponownie doprowadzamy do wrzenia.
Polewą zalewamy całe ciasto i tak przygotowane wkładamy do lodówki. Podajemy schłodzone.
*Oczywiście można użyć budyniu czekoladowego, ale według mnie dodatek kakao powoduje, że masa jest intensywnie czekoladowa. Takiego efektu nie uzyskamy wykorzystując gotowy budyń czekoladowy.
**Jeżeli lubicie bardziej słodkie masy, można dać większą ilość cukru, niż ta przewidziana w przepisie. Na ilość cukru może również wpływać jakość i ilość kakao. Jeżeli mamy dobrej jakości, mocno gorzkie kakao, trzeba zwiększyć ilość cukru.
***Jeżeli mamy śliwki suszone należy je,pół godziny przed wyłożeniem na ciasto, namoczyć w ciepłej wodzie, aby nie były zbyt suche.
Moczymy je 5- 10 minut, następnie osączamy na siteczku i pozostawiamy do wystudzenia.
Smacznego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Witaj! Cieszę się, że jesteś. Jeśli masz jakieś pytania lub chcesz podzielić się swoją opinią na temat przepisu, napisz! Ten blog jest dla Ciebie... Do zobaczenia.