Proponuję Wam dzisiaj pyszny sposób, w jaki możecie przygotować pałki z kurczaka.
Mięso w majonezowo- parmezanowej marynacie po upieczeniu jest bardzo soczyste i pachnące.
Jednocześnie każdy kawałek kurczaka przyjemnie chrupie nam w ustach dzięki pysznej chipsowej panierce. To będzie zdecydowanie jeden z moich ulubionych sposobów podawania pałek z kurczaka. Wy też go wypróbujcie a na pewno zakochacie się w przepisie i smaku przygotowanego dania.
Składniki, których będziemy potrzebować:
- pałki z kurczaka 6 sztuk
marynata:
- majonez Kielecki 1 słoiczek (170 ml)
- parmezan 70 g
- sól
- pieprz czarny mielony
panierka:
- chipsy ziemniaczane solone (karbowane) 1 opakowanie (130 g)
- bułka tarta 3 łyżki
dodatkowo:
- czosnek 1 sztuka
Sposób wykonania:
Pałki kurczaka myjemy, oczyszczamy z ewentualnych zabrudzeń, osuszamy na papierowym ręczniku.
Do miski wlewamy majonez, dodajemy odrobinę soli, mielonego pieprzu do smaku oraz parmezan starty na tarce.
Składniki dokładnie mieszamy. Do przygotowanej marynaty wkładamy kawałki kurczaka w ten sposób, aby całe mięso pokryte zostało marynatą.
Zamarynowane mięso odkładamy na 1- 2 godziny do lodówki.
Chipsy łamiemy na drobne kawałeczki. Według mnie najprostsza metoda to otworzenie paczki z chipsami i łamanie ich rękami przez opakowanie od zewnątrz*.
* Bez otworzenia nie polecam próbować tej metody łamania chipsów, bo zwyczajnie paczuszka wypełniona powietrzem i ugniatana od zewnątrz pęknie a chipsy się wysypią.
Połamane drobno chipsy przesypujemy do miski, dodajemy do nich bułkę tartą. W tak przygotowanej mieszance panierujemy zamarynowane pałki drobiowe i układamy na kratce z wyposażenia piekarnika.
Czosnek w łupince kroimy na połowę, układamy również na kratce. Teraz kratkę delikatnie wsuwamy do piekarnika, pod spód wkładamy blaszkę, aby tłuszcz miał gdzie ściekać podczas pieczenia mięsa. Pałki kurczaka pieczemy w temperaturze 180 stopni przez 60 minut.
Powiem Ci poszalałaś :-)Pałki majonezowe znamy, ale w chipsach jeszcze nie robiłam, a Twoje wyglądają mega apetycznie :-)
OdpowiedzUsuńDzięki :) Tak mi jakoś chipsy wpadły do głowy i to był strzał w dziesiątkę. :)
UsuńRaczej nie dla mnie, ale mój mąż uwielbia takie dania :)
OdpowiedzUsuńMężczyźni lubią takie wysokokaloryczne dania :D
UsuńZjadłabym z dokładką.
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńAle oryginalny przepis! Zapisuję! Brzmi mega! :)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńW płatkach kukurydzianych robiłam ale w chipsach brzmi kusząco.
OdpowiedzUsuńMuszę upiec żeby poczuć ten smak:)
Polecam gorąco, kurczaczek jest pyszny. Dzisiaj piekę go już kolejny raz :)
UsuńWow, bomba kaloryczna ale z pewnością mega pyszna! Zdecydowanie warto spróbować :)
OdpowiedzUsuńFakt, to danie z pewnością nie jest dietetyczne, ale od czasu do czasu można sobie pozwolić ;)
UsuńSuper pomysł na mięsko :)
OdpowiedzUsuńDzięki. Polecam mięso jest chrupiące z zewnątrz a w środku zawsze wychodzi soczyste.
UsuńJeszcze tak nie robiłam. Bardzo ciekawy przepis:)
OdpowiedzUsuńPolecam wypróbowanie przepisu. :)
UsuńPrzepis mnie zaciekawił, a pałki pysznie się prezentują :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Dziękuję :)
UsuńPyszny pomysł.
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńBoa noite. Parece muito gostoso e delicioso parabéns.
OdpowiedzUsuńObrigado :)
UsuńAle pyszności u Ciebie! <3
OdpowiedzUsuńPalce lizać! :D
Serdecznie pozdrawiam :)
Dziękuję Kasiu. Pozdrawiam Cię również serdecznie :)
UsuńOoo, małżonek byłby zachwycony! Nie dość, że chrupiące, to i soczyste! A co do octu - to nie zniechęcaj się, ja też myślałam kilka lat temu, że to jakaś wiedza tajemna. Jeśli wyjdzie pierwszy raz, to potem już lecą octy na octy :-D Z wszystkiego, co nie jest trujące, można zrobić! Pozdrowienia!
OdpowiedzUsuńNo właśnie tak myślę, że jak wyjdzie to już z górki ;), ale jakoś przemóc się nie mogę a i czasu brak.
UsuńBardzo lubię panierki, marynaty z dodatkiem majonezu. Uważam, że to fajny sos, nie do końca doceniany, w naszej kuchni popadł w lekki marazm.
OdpowiedzUsuńTo prawda, majonez jest postrzegany jako produkt z gatunku niezdrowych i wiele osób się go wystrzega. Ja najczęściej używam go do sałatek albo do babki majonezowej, do marynaty użyłam go chyba pierwszy raz, ale fajnie się sprawdził :)
UsuńTrochę kaloryczne, ale raz można zaszaleć :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie, czasami trzeba. Poza tym jak zjemy 1-2 pałki to nie będzie tak źle z tą kalorycznością ;) :P
Usuńświetne i na pewno smakuje, ja czasem do jajka do schabowego dodaję łyzkę majonezu
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nie robiłam schabowych z majonezem, ale słyszałam że są pyszne.
UsuńMuszę zrobić bo uwielbiam chipsy i mięso xD
OdpowiedzUsuńW takim razie Paulinko polecam, powinny Ci smakować :)
Usuń