sobota, 15 listopada 2014

Tarta mocno serowa ze szparagami

Do pieczenia tej tarty użyłam wszystkiego co uwielbiam: sera pleśniowego, bryndzy, sera żółtego, zielonych szparagów.
Owszem, trzeba włożyć sporo pracy w jej przygotowanie, ale warto. Jeszcze czuję ten smak...



Składniki, których będziemy potrzebować:
ciasto:

  • mąka 20 dkg
  • masło 10 dkg
  • jajko 1 szt
  • szczypta soli
farsz:
  • zielone szparagi 1/2 pęczka (o tej porze roku mogą być ze słoiczka)
  • cebula 1 szt
  • ser żółty 200 g
  • bryndza 120 g
  • ser pleśniowy (ulubiony) 120 g
  • śmietana 18% 3- 4 łyżki
  • jajka 3 szt (dwa całe i jedno żółtko)
  • czosnek granulowany
  • sól
  • pieprz czarny mielony
  • cukier 1 łyżeczka

Sposób wykonania:
Szparagi umyć, odciąć zdrewniałe końcówki, dolną część obrać obieraczką do jarzyn.
Szparagi obgotować krótko w wodzie z dodatkiem soli i cukru (główki powinny wystawać ponad powierzchnię wody).
Ugotowane szparagi wyjąć z wody, wystudzić, pokroić na kawałki. Jeżeli używamy szparagów ze słoiczka, wystarczy je osączyć na sicie.

Ciasto: Wszystkie składniki zarobić jak ciasto kruche. Formę na tartę wysmarować tłuszczem i posypać bułką tartą.
Ciasto rozwałkować, włożyć do formy. Docisnąć dno i brzegi, ponakłuwać spód widelcem. Włożyć ciasto do piekarnika nagrzanego do 180 stopni, na 20 min.

Po włożeniu ciasta do piekarnika możemy przygotować resztę składników. Jajka, żółtko i śmietanę należy ubić na jednolitą masę,
przy pomocy trzepaczki rózgowej. Dodać bryndzę, czosnek granulowany, odrobinę soli i pieprzu. Ponownie ubijać, aż ser nam się rozpuści.
Cebulę obrać, pokroić w piórka, ser pleśniowy i żółty pokroić w plasterki.
Po 20 minutach wyjmujemy z piekarnika podpieczone ciasto. Na spód układamy plasterki sera żółtego, wlewamy połowę masy śmietanowej, wykładamy zielone szparagi,
wlewamy pozostałą część masy.
Na wierzch układamy plasterki sera pleśniowego i cebulę pokrojoną w piórka.
Tartę ponownie wkładamy do piekarnika, na kolejne 20 minut. Po tym czasie możemy sprawdzić jak ma się nasza tarta.
U mnie była jeszcze nieco płynna w środku, więc dopiekałam przez kolejne 20 minut.
Jeżeli masa śmietanowo- jajeczna jest ścięta, wyjmujemy tartę, kroimy i zjadamy.
Można podać z ulubionym sosem.

 

Smacznego.
















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Witaj! Cieszę się, że jesteś. Jeśli masz jakieś pytania lub chcesz podzielić się swoją opinią na temat przepisu, napisz! Ten blog jest dla Ciebie... Do zobaczenia.