Miodowa pasta z sera wędzonego

Już nie raz deklarowałam, że uwielbiam wszelkiego rodzaju pasty. Tym razem miałam ochotę na ser biały wędzony. Żeby nie było zbyt łatwo, postanowiłam połączyć z pistacjami i miodem. Wyszła baaardzo smaczna pasta, w której słodycz miodu miesza się z delikatnie słonym smakiem sera i intensywnym zapachem czosnku. Idealna na lekkie śniadanie, smakuje doskonale ze świeżym pieczywem. Można także zajadać ją w połączeniu z wędliną i pieczywkiem, jak kto woli.

Składniki, których będziemy potrzebować:

• ser biały wędzony 250g
• miód wrzosowy 1 łyżka (płaska)
• czosnek 2 ząbki
• śmietana 18% 2 łyżki
• pistacje prażone 2 łyżki

Sposób wykonania:
Ser ucieramy z miodem i śmietaną. Następnie dodajemy przeciśnięte przez praskę ząbki czosnku.
Teraz kwestia pistacji. Jeżeli kupiliście takie w skorupkach, to bezwzględnie należy je obrać. Po obraniu zostają jeszcze takie brązowe łupinki, których również dobrze byłoby się pozbyć. Aby to osiągnąć najlepiej zalać pistacje dość gorącą wodą, po kilku minutach łupinki powinny łatwo odejść od orzeszka. Gotowe pistacje siekamy drobno, dodajemy do naszej pasty serowej.
Całość mieszamy i gotowe.

Smacznego.