Ziemniaki w takiej formie przygotowywałam pierwszy raz i jedyne czego żałuję, to że nie zrobiłam ich wcześniej. Pyszne i wbrew pozorom łatwe do przygotowania. U mnie na pewno jeszcze nie raz zagoszczą na stole.
Składniki, których będziemy potrzebować:
- ziemniaki (w miarę możliwości jednakowej wielkości) 4 sztuki
- czosnek 2 ząbki
- sól
- oliwa z oliwek 2 łyżki
- masło klarowane 2 łyżki
- suszony tymianek 1/2 łyżeczki
Sposób wykonania:
Ziemniaki dokładnie myjemy, osuszamy i ostrym nożem robimy nacięcia co 2 milimetry na głębokość 3/4 wysokości ziemniaka. W ten sposób powstaną nam ziemniaki pokrojone w plasterki, które trzymać będzie ziemniaczana podstawa.
Na zdjęciu poniżej możecie zobaczyć, że każdego ziemniaka przed pokrojeniem układałam na drewnianej łyżce. Dzięki temu zabiegowi mamy pewność, że nie przekroimy go do końca ponieważ nóż zatrzyma się na łyżce w odpowiednim momencie.
Tak przygotowane ziemniaki przekładamy do naczynia żaroodpornego. Piekarnik rozgrzewamy do temperatury 200 stopni.
Masło klarowane lekko podgrzewamy w małym garnuszku tak, aby stało się płynne. W takiej postaci łączymy go z oliwą, przeciśniętym przez praskę czosnkiem oraz odrobiną soli.
Połową przygotowanej mieszanki polewamy ziemniaki, które wkładamy do piekarnika i pieczemy pod przykryciem przez 40 minut. Po tym czasie zdejmujemy pokrywę, zmniejszamy temperaturę na 180 stopni i pieczemy ziemniaki przez 20 minut, przy czym po 10 minutach polewamy je pozostałą mieszanką oliwy i masła.
Gotowe 😊 Ziemniaki przed podaniem możemy posypać suszonym tymiankiem lub innymi ulubionymi ziołami.
Smacznego.
Smacznego. Bardzo lubię te ziemniaczki.
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam 😘
UsuńBardzo smacznie i ładnie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńDzięki, pyszne były 😊
UsuńI adore all sorts of hasselbacks! These make a perfect side dish.
OdpowiedzUsuńThanks 😘
UsuńProste i jakie fajne wykonanie. Ja też takich nie robiłam, ale jestem pewna, że zrobię nie raz. :)
OdpowiedzUsuńSą pyszne, polecam. 😊
UsuńWyglądają obłędnie! Chętnie wypróbuję. W takiej wersji ziemniaków jeszcze nie jadłam :)
OdpowiedzUsuńJa pierwszy raz robiłam, ale na pewno nie ostatni. 😘
UsuńMoje smaki, lubię bardzo ziemniaczki w takiej formie :-)
OdpowiedzUsuńPyszne są 😘😊
UsuńZnam te ziemniaczki :-) Najczęściej podaję je z chłodnikami, np. kalarepkowym. I koniecznie wypróbuj z rozmarynem!
OdpowiedzUsuńZ rozmarynem czasami piekę takie w ćwiartkach. Za to jeszcze nie jadłam chłodnika z kalarepy i muszę nadrobić. 😊😘
UsuńEfektowny dodatek do obiadu :) Ja też się do nich zbieram już dłuugo i zebrać się nie mogę ;)
OdpowiedzUsuńWarto zrobić, bo dobre i jeszcze do tego tak jak mówisz efektowne. 😊
UsuńRobiłam na Wielkanoc 3 lata temu i później zapomniałam o takich pyrkach, dobrze,że mi przypomniałaś Kochana. Muszę koniecznie powtórzyć takie danko.
OdpowiedzUsuńFajnie wyglądają i super smakują więc faktycznie warto. 😘
UsuńWyglądają apetycznie!
OdpowiedzUsuńPolecam, są naprawdę pyszne. 😘🌞
UsuńMuszę je w końcu zrobić :-)
OdpowiedzUsuńJa też długo się zbierałam, aż w końcu się udało zrobić. Wcale nie są trudne do przygotowania a smakują fantastycznie.
UsuńBardzo lubie takie ziemniaczki, pieknie wygladaja i sa pyszne :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się. Pozdrawiam serdecznie. 😘
UsuńZwykle ziemniaczki i jakie efektowne. Zdecydowanie do wypróbowania :)
OdpowiedzUsuńPolecam, warto je zrobić. 😊
UsuńMuszę zdobyć odpowiedniego ziemniaka ;) Przepysznie wyglądają <3
OdpowiedzUsuń