przygotowując na śniadanie jajecznicę na bekonie, z pieczarkami, z papryką, itp. Zauważyłam, że nawet w polskich filmach i serialach na śniadanie, jakby co,
na ogół jest jajecznica. Czy to źle? Oczywiście, że nie... Jajka to źródło pełnowartościowego białka łatwo przyswajalnego przez organizm a także bogate źródło witaminy A, E, D, K, B2 i B12, kwasu pantotenowego i składników mineralnych: fosforu, potasu, sodu, wapnia, żelaza czy magnezu. Pewnie teraz myślicie o co chodzi? Przecież z przepisu poniżej zamieszczonego, wnioskując po tytule posta, jajecznicy nie zrobimy. A więc do rzeczy. Otóż, tak jak większość z Was nie obejdzie się o poranku bez jajecznicy, tak ja nie wyobrażam sobie śniadania bez innego nabiału: serów, serków, sereczków, ale przede wszystkich past twarogowych. I tak oto dotarliśmy do sedna, czyli do przepisu na kolejną pastę w moim wykonaniu.
Pyszne połączenie, w sam raz na śniadanie. Polecam :)
Składniki, których będziemy potrzebować:
- ser biały wędzony 250 g (1 opakowanie)
- jajko ugotowane na twardo 1 sztuka
- kiełki jarmużu 2 łyżki posiekanych
- pieprz czarny mielony
- śmietana 18% 2 łyżki
Sposób wykonania:
Jajka ugotowane na twardo ścieramy na tarce o drobnych oczkach. Ser ucieramy ze śmietaną, dodajemy jajka, kiełki i odrobinę pieprzu. Wszystkie składniki mieszamy ze sobą do momentu uzyskania zwartej konsystencji pasty.
Smacznego.
Ależ apetyczna pasta. Na kolacyjkę idealna :)
OdpowiedzUsuńDzięki, jest faktycznie bardzo smaczna i polecam bez mrugnięcia okiem ;)
Usuń