A więc... zaczynamy!
Kremy różnią się od siebie, pod względem użytych składników, którymi na ogół są jajka, masło, mleko czy śmietanka. Możemy mieć kremy gotowane, podgrzewane albo ubijane. W zależności od procesu produkcji kremy można podzielić na: grzane, zaparzane, gotowane i te produkowane na zimno.
1. Kremy grzane, nazywane kremami russel uważam za jedne z lepszych i wartych polecenia. Takiego kremu użyłam do tortu orzechowo- kokosowego. Wbrew pozorom te kremy nie są takie trudne do wykonania, a świetnie sprawdzają się jako masa do przełożenia tortów i ciast tortowych. Smakowo można je urozmaicić niemal wszystkim, wanilią, kakao, kawą, orzechami lub migdałami.
2. Kremy zaparzane są idealne do wypełnienia rurek z ciasta francuskiego lub ptysi.
Jednym z rodzajów jest tutaj krem bezowy russel. Poniżej przepis na ten właśnie krem.
Krem bezowy russel o smaku brzoskwiniowym
Składniki, których będziemy potrzebować:
- cukier 35 dkg
- woda 150 ml
- białka 5 sztuk
- masło 15 dkg
- syrop brzoskwiniowy 2 łyżki
- brzoskwinie w syropie 3 połówki
Sposób wykonania:
Cukier z wodą doprowadzamy do wrzenia, gotujemy do nitki (o tym tutaj). Jeżeli zauważamy, że syrop jest już odpowiednio zrobiony, ubijamy białka na sztywną pianę.
Do ubitych białek wlewamy wrzący syrop, całość mieszamy energicznie, ale jednocześnie delikatnie, najlepiej użyć do tego drewnianej łyżki. Zaparzony krem bezowy
odstawiamy do przestudzenia. W tym czasie ubijamy masło, tak aby utworzyło puszystą masę (tzw. pianę). Do masła dodajemy krem bezowy, mieszamy, dodajemy syrop brzoskwiniowy oraz posiekane w drobną kosteczkę brzoskwinie, ponownie mieszamy całość.
Kremem przekładamy ciasto lub wypełniamy nim ciasteczka.
Jeżeli lubicie kremy czysto bezowe, możecie wykonać je tak jak krem bezowy russel.
W tym przypadku nie dodajecie jednak masła. Poprzestajecie na zaparzeniu białek gorącym syropem i dodajecie ulubione substancje smakowe, typu ekstrakt kawowy, sok pomarańczowy i inne.
Do opisania zostały mi jeszcze kremy produkowane na zimno oraz masy (kremy gotowane).
3. Te ostatnie to wszelkiego rodzaju masy budyniowe. Myślę, że wiele o nich pisać nie muszę. Poniżej zamieszczam linki do ciast, w których użyłam właśnie tego rodzaju masy, tam też znajdziecie sposób jej przygotowania.
Pysznotka
4. Kremy produkowane na zimno można sporządzić bardzo łatwo, więc są warte uwagi. Wystarczy śmietanka kremówka (36% tłuszczu), która do ubijania jest idealna, nie pryska, nie chlapie i szybko nam się ubije. Do ubitej śmietanki możemy dodać rozpuszczoną żelatynę lub galaretkę (masa ładnie nam stężeje), cukier a także wrzucić ulubione owoce. Krem gotowy!
Przykładowy przepis na ciasto z wykorzystaniem takiego właśnie kremu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Witaj! Cieszę się, że jesteś. Jeśli masz jakieś pytania lub chcesz podzielić się swoją opinią na temat przepisu, napisz! Ten blog jest dla Ciebie... Do zobaczenia.