Myślałam i... wymyśliłam! Wypadło na ciasto z kremem borówkowym. Jest bardzo lekkie, puszyste, rozpływa się w ustach :))
Trochę takie wspomnienie lata, a co tam. Kiedy za oknem zimno, trzeba sobie jakoś umilać jesienno- zimowy czas i dać najbliższym namiastkę lata.
Składniki, których będziemy potrzebowali:
biszkopt:
- jajka 3 szt
- cukier kryształ 12 dkg
- mąka pszenna tortowa 8 dkg
- borówki mrożone 12 łyżek (kopiatych)
- cukier puder 4 łyżki
- śmietanka kremówka 36% 500g
- galaretka owoce leśne 1 opak.
- galaretki agrestowe 2 opak.
Sposób wykonania:
Jeżeli mamy mrożone borówki, najlepiej rozmrozić je jeden dzień przed przygotowaniem ciasta.
Zielone galaretki rozpuścić w 750 ml wrzącej wody. Pozostawić do wystudzenia.
Następnie przygotować biszkopt:
Białka oddzielić od żółtek. Mikserem ubić białka na sztywną pianę, dodać cukier, nadal ubijać. Utrwaloną cukrem pianę połączyć z żółtkami, ubijać na wolnych obrotach do momentu, aż w masie pojawią się pęcherzyki powietrza. Dodać mąkę, całość wymieszać drewnianą łyżką.
Biszkopt wylać na blachę wysmarowaną margaryną, wyłożoną papierem pergaminowym.
Piec w piekarniku nagrzanym do 180 st przez ok 20 minut.
W czasie, gdy biszkopt nam się piecze, galaretkę o smaku owoców leśnych rozpuścić w 3/4 szklanki wody, schłodzić.Borówki (10 łyżek) zblendować, tak aby powstała gładka masa.
Biszkopt powinien już być upieczony, więc wyciągamy go z piekarnika, studzimy i...
zabieramy się za dalsze przygotowanie masy.
Śmietankę należy ubić, dodać cukier puder, krem borówkowy oraz dwie łyżki całych owoców. Wszystko delikatnie wymieszać, wstawić do lodówki.
Gdy galaretka z leśnych owoców będzie zimna połączyć ją z masą ze śmietanki. Całość wylać na zimny biszkopt.
Ciasto włożyć do lodówki, aby stężało. Następnie zalać je zieloną galaretką, najlepiej w momencie gdy ona sama zdradza już pierwsze oznaki tężenia. Ciasto ponownie włożyć do lodówki, podawać schłodzone.
Smacznego.
Wspaniałe ciasto ,wygląda bardzo smakowicie .
OdpowiedzUsuńPrzepis prosty a jaki efektowny ...
Pyszności ...
Pozdrawiam
Bardzo się cieszę, że przepis przypadł do gustu. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń