Składniki, których będziemy potrzebować:
- domowy zakwas około 1/2 litry (tutaj znajdziecie link jak go przygotować)
- liście laurowe
- ziele angielskie
- majeranek
- sól
- pieprz czarny mielony
- czosnek 3 ząbki
- świeży chrzan (korzeń) 1 sztuka
- marchew 2 sztuki
- pietruszka 1 sztuka
- cebula 1 sztuka
- wywar z gotowanego boczku i kiełbasy (u mnie toruńska) około 2 litry
- śmietana 18% 4 łyżki
- mąka 1 łyżka
- chlebki na żurek*
* Przyznam, że nie piekę ich sama. Kupuję w jednej z piekarni w Krakowie. Jeśli ktoś jest zainteresowany mogę podać namiary. Podobno można też dostać je w Almie.
Sposób wykonania:
Marchewkę, pietruszkę i cebulę gotujemy w litrze lekko osolonej wody (czas gotowania około 20 minut). Następnie wlewamy zakwas, wywar spod boczku, dodajemy chrzan,
czosnek, przyprawy i całość gotujemy jeszcze przez około 10 minut. Sporządzamy zawiesinę z mąki i śmietany, zabielamy nią żurek. Całość doprowadzamy do wrzenia.
Doprawiamy do smaku.
Żurek podajemy z ugotowaną wcześniej kiełbasą pokrojoną w plasterki, gotowanym boczkiem i jajkiem na twardo.
Uwaga 1: Jeżeli żurek jest mało kwaśny, można w czasie gotowania dodać łyżkę octu.
Uwaga 2: Z podanych proporcji powinno wyjść około 4 litrów pysznego żurku.
Smacznego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Witaj! Cieszę się, że jesteś. Jeśli masz jakieś pytania lub chcesz podzielić się swoją opinią na temat przepisu, napisz! Ten blog jest dla Ciebie... Do zobaczenia.