niedziela, 24 maja 2015

Duszona wieprzowina z sosem chrzanowym

Dzisiaj chciałabym Wam zaproponować coś, co śmiało można uznać za przepis na danie jednogarnkowe. Z mojej propozycji mogą skorzystać osoby będące na diecie, przecież porcja duszonego mięsa jeszcze nikomu nie zaszkodziła. Danie nie zawiera ani grama smalcu czy masła, szyneczka jest chuda, a śmietanę w sosie zawsze możecie zastąpić jogurtem naturalnym.

Składniki, których będziemy potrzebować:
  • szynka wieprzowa 2 kg
  • ziemniaki 2 kg
  • cebula 2 sztuki
  • liście laurowe 3 sztuki
  • sok z połowy cytryny
  • sól
  • pieprz czarny mielony
  • sos:
  • chrzan ze słoiczka  (używam chrzanu Polonaise) 2 łyżki
  • śmietana 18% 5 łyżek (zamiennie można użyć jogurtu naturalnego)
  • sól
dodatkowo:
  • szczypiorek do dekoracji

Sposób wykonania:
Mięso wieprzowe myjemy, kroimy w grubszą kostkę. Następnie solimy, oprószamy pieprzem, skrapiamy sokiem z cytryny i odstawiamy na pół godziny w chłodne miejsce.
 

Ziemniaki kroimy w kostkę, zalewamy wodą, aby nie ściemniały. Do dużego garnka wkładamy mięso, zalewamy je wodą, tak aby przykryła mięso, dodajemy liście laurowe.
Całość dusimy pod przykryciem pół godziny, po czym dodajemy ziemniaki i cebulę pokrojoną w piórka. Wszystko razem gotujemy jeszcze 30 minut.
Chrzan mieszamy ze śmietaną lub jogurtem, doprawiamy do smaku solą.
 

Uduszone mięso podajemy polane sosem, posypane szczypiorkiem.

Świetnym dodatkiem do takiego dania będą buraczki, zarówno te na zimno jak i na ciepło.

Z podobnych dań, choć zdecydowanie mniej dietetycznych, polecam żeberka wieprzowe z ziemniakami i chili.

Smacznego. 



4 komentarze:

  1. Bardzo apetyczny obiadek :)

    OdpowiedzUsuń
  2. U mnie już mięsko się dusi ale dodam jeszcze młodą marchewkę pokrojoną w talarki...już nie mogę doczekać się efektu ;) Dzięki za pomysł :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z marchewką super, będzie bardziej kolorowo :) Mam nadzieję, że obiad smakował. Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń

Witaj! Cieszę się, że jesteś. Jeśli masz jakieś pytania lub chcesz podzielić się swoją opinią na temat przepisu, napisz! Ten blog jest dla Ciebie... Do zobaczenia.